Opis
Kaskadę siedmiu zbiorników wodnych znajdujemy w Głuszycy, na Potoku Marcowym Dużym (5) i na Potoku Marcowym Małym (2, a ze zbiornikiem przeciw rumowiskowym - 3).
Potok Marcowy Duży (Gross März-Bach) o długości ok. 2,4 km., bierze początek na południowo-zachodnich zboczach Włodarza, na wysokości ok. 670 - 710 m n.p.m., w lesie świerkowo-bukowym regla dolnego. W części źródliskowej znajdujemy wiele drobnych cieków. Spływa niżej stromą dolinką wciętą w prekambryjskie paragnejsy i migmatyty. Powyżej 500 m n.p.m. przyjmuje jedyny dopływ - Potok Marcowy Mały i dalej przez łąki, łagodniej już spływa w kierunku Głuszycy, zasilając po drodze 5 stawów. Ujście znajduje w rz. Bystrzycy, na wysokości ok. 455 m n.p.m., w okolicy stadionu miejskiego.
Potok Marcowy Mały (Klein März-Bach) o długości ok. 1,7 km., wypływa na wysokości ok. 680-710 m n.p.m., skupiając drobne cieki Przełęczy Marcowej. Spływa urokliwą krajobrazowo doliną wykształconą w prekambryjskich paragnejsach i migmatytach, przez lasy bukowo-świerkowe regla dolnego. Na swej drodze do ujścia w Potoku Marcowym Dużym, w dolnym swym biegu zasila dwa stawy.
W czasie II wojny światowej doliny Potoków znalazły się w obszarze budowy podziemnych sztolni i wytwórni przemysłu zbrojeniowego III Rzeszy. Chociaż w nich samych robót nie prowadzono to jednak źródliskowe potoki poprzecinano liniami kolejki wąskotorowej zaopatrującej place budowy w materiały budowlane i umożliwiającej odstawę kamiennego urobku z budowanych sztolni. Ze stawów na Potokach Marcowych czerpano również wodę niezbędną dla prowadzenia robót budowlanych Powyżej trzech stawów, w pobliżu spływu Potoku Marcowego Małego do Dużego w latach 1944-1945 funkcjonował jeden z obozów pracy, w którym zgromadzono ok. 200 więźniów zatrudnianych m.in. przy drążeniu podziemnych wyrobisk, budowie kolejek, placów składowania materiałów, dróg leśnych, systemów odwodnienia zboczy Włodarza i Mosznej.
W nomenklaturze stosowanej do lat 90. XX wieku w Zakładach Przemysłu Bawełnianego "Piast", od 1945 zbiorniki eksploatujących, stawy zyskały numerację od 1 do 7. Kontynuowano tym porządek i nazewnictwo przydane im już w czasie powstania, w XIX stuleciu.
- staw nr 1, powstały w poł. lat 70. XIX w., z rzędną piętrzenia 461,30 m n.p.m., o pojemności 15.000 m3, położony na terenie dawnych ZPB "Piast" (Meyer Kauffmann) przy ul. Przemysłowej, na północ od zabudowy fabryki, ale w bezpośrednim jej sąsiedztwie, z którego woda (początkowo podziemnym kanałem prowadzonym w części pod zabudową przemysłową) prowadzona była do ujścia Potoku Marcowego Dużego do Bystrzycy,
- staw nr 2, powstały w poł. lat 70. XIX w., z rzędną piętrzenia 479,00 m n.p.m., o pojemności 5.000 m3, położony na terenie dawnych ZPB "Piast" przy ul. Bohaterów Getta/Leśnej, z którego wodę Potoku Marcowego Dużego wyprowadzono, w części podziemnym kanałem przecinającym obszar przemysłowy i miasto, do stawu nr 1,
- staw nr 3, powstały w poł. lat 70. XIX w., z rzędną piętrzenia 499,00 m n.p.m., o pojemności 21.500 m3, położony przy ul. Leśnej ok. 500 m powyżej ZPB "Piast" przy ul. Bohaterów Getta, z którego wodę poprowadzono do stawu nr 2. Staw nr 3 stanowi element kaskady trzech stawów Potoku Marcowego Dużego, położonych w ciągu ul. Leśnej, oddzielonych od siebie tylko groblami, pod którymi poprowadzono kanały odpływowe wody, kanały zamykane zasuwami, niegdyś otwieranymi ze stalowym pomostów, na których sytuowano urządzenia sterowania spustem wody. Potok Marcowy Duży na wysokości tych stawów poprowadzono prawym ich brzegiem, bezpośrednio łącząc z nim upusty ulgi zbiorników wodnych,
- staw nr 4, zbudowany w latach 1865-1866, z rzędną piętrzenia 505,50 m n.p.m., o pojemności 23.000 m3, położony bezpośrednio powyżej stawu nr 3, również opatrzony upustem ulgi do Potoku Marcowego Dużego,
- staw nr 5, zbudowany w latach 1865-1866, z rzędną piętrzenia 510,50 m n.p.m., o pojemności 16.000 m3, położony bezpośrednio powyżej stawu nr 4, również opatrzony upustem ulgi do Potoku Marcowego Dużego, prowadzonego prawym jego brzegiem. Różnica poziomów między stawami nr 5 i 3 wynosi 11,5 m, zaś między stawem nr 5 a stawem nr 1 - 49,2 m.
- staw nr 6, położony na działce ewidencyjnej 50/90 obręb Głuszyca 3, powstały ok. 1890 r., z rzędną piętrzenia 557,00 m n.p.m., o powierzchni 3600 m2 i pojemności 13.200 m3, od dołu zamknięty kamienno - gruntową zaporą, o wysokości ok. 9,0 m, licowaną cegłą klinkierową i szeroką skarpą odpowietrzną, położony jest ok. 800 m powyżej stawu nr 5, już na Potoku Marcowym Małym, uchodzącym do Dużego nad stawem nr 5. Wody z tego stawu poprowadzono do stawu nr 5 najpierw podziemną sztolnią kończącą się na skarpie odpowietrznej i dalej kanałem otwartym. Powyżej tego stawu, oddzielony jedynie groblą, pod którą poprowadzono murowany z kamienia przelew, w XX w. zastąpiony rurociągiem betonowym o średnicy ok. 60 cm, znajduje się staw nr 7,
- staw nr 7, na działce ewidencyjnej 50/90 obręb Głuszyca 3, powstały ok. 1890 r., z rzędną piętrzenia 566,40 m n.p.m., zamknięty od dołu zaporą kamienno-gruntową o wysokości 8,6 m, licowaną cegłą klinkierową, o powierzchni 4000 m2 i pojemności 13.900 m3, położony jest w najwyższym punkcie kaskady siedmiu stawów. Podobnie jak w innych stawach, ujęcie wody z Potoku Marcowego Małego rozwiązano budując pod drogą leśną, tutaj prowadzoną na zaporze kamienno-gruntowej przed stawem nr 8 murowany z kamienia przepust. Różnica poziomów między stawami nr 6 i 7 wynosi 19,4 m, zaś między stawem nr 6 a stawem nr 5 - 55,9 m. Różnica poziomów na kaskadzie stawów od stawu najwyższego nr 7 do stawu najniższego nr 1 wynosi 105,1 m.
- staw nr 8, przeciw-rumowiskowy, zamknięty jest od dołu zaporą kamienno-gruntową, o wysokości ok. 4 m, pod którą poprowadzono murowany z kamienia przepust do stawu nr 7. Odbudowując ten niewielki zbiornik którym do stawu nr 7 poprowadzono wody Potoku Marcowego Małego, przywrócono drożność przepustu do stawu nr 7 i tradycyjny bieg koryta Potoku Marcowego. .
Zbiorniki wodne powstały w intencji zaopatrzenia zakładów włókienniczych Głuszycy (Meyers und Kauffmann) w wodę technologiczną niezbędną dla technologii (mokrej) przędzenia bawełny, wymagającej znacznych ilości wody. Poważnych ilości wody technologicznej wymagały również funkcjonujące przy zakładach oddziały wykańczania tkanin, bielniki i farbiarnie.
Powstanie i działanie zbiorników miało również wpływ na bezpieczeństwo powodziowe Głuszycy, stanowiło element regulacji Potoków Marcowych, Dużego i Małego, stwarzając możliwości retencji ponad 100.000 m3 wody.
5 stawów położonych w ciągu ul. Leśnej stanowiło również istotny element leśnej promenady prowadzącej z parku w centrum Głuszycy na płytką przełęcz Marcową, położoną na wysokości 715 m n.p.m., oddzielającą kilkuwierzchołkową Jedlińską Kopę od Włodarza w Górach Sowich. Trasa ta, a prowadzony jest nią również współcześnie szlak turystyczny (niebieski) wiodący dalej na szczyt Włodarza i do Walimia (4,8 km), była popularnym celem spacerów, a stawy nr 3 - 5 także rekreacji, przy czym już w XIX w. celowo je zarybiano.
Z chwilą upadku zakładów włókienniczych Głuszycy nadszedł kres wykorzystania wód kaskady zbiorników dla celów technologicznych miejscowych fabryk. 3 zbiorniki na Potoku Marcowym Dużym, położone przy ul. Leśnej przejęła Gmina Głuszyca, a administruje nimi Polski Związek Wędkarski, prowadząc w stawach gospodarkę rybacka, rekreacyjną. Dwa (3) najwyższe zbiorniki na Potoku Marcowym Małym pozostają w administracji Dolnośląskiej Dyrekcji Lasów Państwowych - Nadleśnictwa Wałbrzych, leśnictwa Jedlinka. Dwa usytuowane w dolnym biegu Potoku Marcowego Dużego, na terenie dawnych ZPB "Piast" pozostają własnością przedsiębiorcy, który z początkiem III tysiąclecia nabył substancję materialną upadłych zakładów.
W zbiornikach nr 1, 3 - 5, o łącznej powierzchni 1,42 ha, Polski Związek Wędkarski prowadzi gospodarkę rybacką, zbiornik nr 2 pozostaje nieużytkowany, zbiorniki nr 6 i 7 służą jedynie retencji powodziowej, stanowiąc zarazem źródło wody zapewniającej bezpieczeństwo pożarowe lasów, staw nr 8 jest zbiornikiem osadowym.
Wszystkie zbiorniki zwiększając retencję zlewni istotną dla bezpieczeństwa powodziowego Głuszycy pełnią role w utrzymaniu ciągłości biologicznej Potoków Marcowych, stanowią także istotne wyróżniki krajobrazu przyrodniczego. Wprowadzając weń elementy wykształcone ręką człowieka wskazują zarazem na interakcję występującą w toku dziejów na linii środowisko-człowiek-technika. Kształtują krajobraz przyrodniczo-kulturowy i przesądzają tutaj o jego atrakcyjności.
Zbiorniki wodne kaskady Potoków Marcowych powstawały w trzech etapach, odpowiadających przekształcaniu się warsztatu tkackiego Głuszycy w fabrykę i procesom XIX-wiecznej industrializacji osady. Pierwsze (nr 4 i 5) zbudowano w latach 1865 - 1866, kolejne (nr 1 - 3) powstały w połowie lat 70. XIX w., ostatnie (nr 6 i 7 oraz 8) oddano do eksploatacji ok. 1890 r.
Znajdujemy dzisiaj trzy modele podstawowe tych budowli, których paradygmat kształtują stawy nr 1 (dla stawów nr 1- 3), nr 4 (dla stawów nr 4 - 5) oraz nr 6 (dla stawów nr 6 i 7) i nr 8 - dla stawu zbierającego rumowisko skalne. Modele te odpowiadają chronologii i kolejności powstania zbiorników wodnych kaskady Potoków Marcowych. Tak model stawu nr 1 pochodzi z lat 1865-1866, stawu nr 4 z lat 70. XIX w., stawu nr 6 z lat 90. XIX w., co nie oznacza, że budowle te nie posiadają cech wspólnych. Wyjąwszy stawy nr 1 i 2, sytuowane na obszarze równinnym, łączy je sytuacja na zlewni jednego Potoku, zabudowa w głębokiej dolinie, przegradzanej zaporami kamienno-gruntowymi, łączenie stawów w kaskady złożone z dwu stawów (stawy nr 6 i 7) lub z 3 stawów (stawy nr 3-5). Wszędzie (wyjąwszy staw nr 5) znajdujemy analogiczne systemy zaopatrywania stawów w wodę, podziemnymi przelewami kamiennymi lub rurowymi, urządzenia upustowe łączone ze studniami upustowymi, podobne systemy odprowadzania wody z upustów dennych, podobne urządzenia sterowania zasuwami upustów dennych, przy czym znajdujemy tutaj mało istotne w istocie różnice polegające na odprowadzaniu wód kamiennymi kanałami lub rurociągami żeliwnymi, kamionkowymi bądź betonowymi (wtórnymi).
Wyróżnia poszczególne modele brak lub zabudowa powierzchniowych upustów ulgi, które wprowadzono jedynie na stawach nr 3 - 5, przenosząc na staw 3-ci łączony w kaskadę ze zbiornikami nr 4 i 5, stosowane tam przelewy stałe, łączone z ruchomymi w formie zastawek na jazie piętrzącym, którego jądro wykonywano w konstrukcji masywnej, kamiennej lub betonowej, licując je cegłą lub kamieniem.
Zasadnicze różnice polegają na technologiach wykonywania zapór kamienno-gruntowych i grobli, przy czym pamiętać należy, że czasze stawów nr 6, 7 i 8, 5 i 4 całkowicie zagłębione są w dolinach wąwozu, a piętrzenie realizowane drogą zabudowy zapory czołowej, zaś zbiornik nr 3 prowadzony jest trawersem zbocza, od wschodu zaś, od strony ul. Leśnej zwierciadło jego wód wyniesione jest ponad poziom ulicy. Zupełnie odmienną jest sytuacja zbiorników nr 1 i 2, które tylko z jednej strony oparte są o krawędź zboczy górskich, z trzech zaś stron objęte groblami i zaporą czołową wysoko wyniesionymi ponad poziom terenu. To rodziło oczywiście problemy, wymagające starannego wykonania budowli i właściwego uszczelnienia grobli i skarp. Na tym polu budownictwo wodne dysponowało już bogatymi doświadczeniami, sięgającymi XVII stulecia i modelowego dla budownictwa wodnego kolejnych stuleci Kanału di Midi, którego wiele odcinków prowadzono trawersami zbocz lub zupełnie wynoszono ponad teren, na wysokość nierzadko przekraczającą 5 metrów. Na gruncie ziem polskich przywołać możemy rozwiązania właściwe dla kanału Elbląskiego, budowanego w latach 1844-1861, na Dolnym Śląsku zaś dobrym przykładem sztuki budownictwa wodnego w tym zakresie pozostaje kanał energetyczny prowadzony do siłowni zakładów włókienniczych w Krosnowicach k/Kłodzka, powstały w 1838 r., na 400 metrach prowadzony 3,5 m. ponad poziomem terenu.
Na stawach kaskady Potoków Marcowych trudności jakie powodowało wyniesienie zbiorników ponad teren rozwiązano w sposób wyraźnie widoczny na stawie nr 3. Tutaj, od ulicy Leśnej zabudowano szczelną pionową ścianę kamienną, w koronie grubości ok. 70,0 cm, od strony zbiornika i od strony odpowietrznej ubezpieczoną narzutem kamiennym, i od tej ostatniej obsypanej ziemią. Prawdopodobnie model ten powtórzono konstruując groble stawów nr 1 i 2, przy czym staw nr 2 zyskał groble boczne niemal pionowe, formowane w postaci kamiennych ścian szczelnych, obsypanych narzutem kamienno-gruntowym od strony odpowietrznej.
Konstruując te groble przenoszono na nie doświadczenia budowy zapór kamienno - gruntowych, a dobrą tego ilustrację ponownie znajdujemy na stawie nr 3, której zapora kamienno-gruntowa zyskała jądro w postaci pionowej, murowanej z kamienia ścianki szczelnej, o szerokości w koronie ok. 70,0 cm.
Nie wiemy jaką była wewnętrzna struktura zapór wznoszonych dla zbiorników nr 1-2, 4-7 ale można sądzić, że w przypadku zbiorników nr 1-2 i 4-5 jądrem zapory mogła być również kamienna ściana szczelna, od strony odwodnej, na głębokości do 2,0 m. obłożona kamieniem, od strony odpowietrznej zaś kamieniem i gruntem. Skarpy odwodne czaszy zbiornika przy zaporze umacniane były tutaj kamieniem, który stosowano również dla umocnienia skarp grobli stawów, od ich strony odwodnej, co dobrze widoczne jest na zbiornikach nr 1, 3-5, a nawet 6 i 7.
Od modelu zapory, od strony odwodnej kształtowanej jak skarpa (zbiorniki nr 1, 3-5) odbiegają modele zapory zbiornika 2, od strony odwodnej pionowej, licowanej blokami kamienia i zapór zbiorników 6 i 7, w których narzut kamienny (wykonany w formie muru na sucho, z kamienia łamanego różnej wielkości układanego warstwami, co zapewniało właściwy drenaż konstrukcji) licowano cegłą klinkierową, nadając licu formę ceglanej, masywnej ściany o grubości od 36 do 70,0 cm., czasami jak w zaporze zbiornika nr 6 prowadzonej schodkowo. W analogicznej konstrukcji prowadzono na zbiornikach nr 2, 6 i 7 groble boczne, przy czym w przypadku zbiorników nr 6 i 7 czaszom od strony zapory nadawano formę regularnych prostokątów okolonych ceglanymi murami, za którymi kryje się prawdopodobnie suchy mur typu stosowanego na zaporze). Od odwodnej lico zapory umocnione jest narzutem skalnym.
Sięgnięcie ku cegle klinkierowej jako materiale licującym i uszczelniającym od strony odwodnej zaporę kamienno-gruntową było zabiegiem przemyślanym i rozsądnym, wspartym na bogatej tradycji budownictwa wodnego Europy, a Niemcy dysponowali tutaj szczególnymi doświadczeniami, zyskanymi chociażby na polach budowy kanałów żeglownych, umocnień brzegowych, śluz komorowych, podpór mostowych etc. Cegła gwarantowała większą szczelność osłony zapory aniżeli kamień, trudny przy tym w obróbce. Zatopiona w wodzie przez lata utrzymywała swe parametry fizyko-chemiczne.
Nawet w roku 2013, po ponad 110 latach, klinkierowa ściana odwodna zapory zbiornika nr 7 wydawała się pozostawać w zupełnie dobrym stanie. Inaczej niż ceglana ściana odwodną zapory zbiornika nr 6, pochodząca z tego samego czasu lecz poważnie zniszczona, w części nawet zawalona. Powodowane było to tym, że ze zbiornika nr 7 niemal nigdy nie spuszczano wody, ściana niemal zawsze pozostawała pod wodą. Przeciwnie, zbiornik nr 6 wielokrotnie był opróżniany, intensywnie eksploatowany, wahania poziomu wody występowały w nim niemal zawsze. To w połączeniu z warunkami atmosferycznymi, zwłaszcza zimą gdy występowały oblodzenia powodowało stale postępującą korozję cegły, rozsadzanej również lodami. Można powiedzieć, że gdyby zbiorniki wodne licowane od strony czaszy cegłą opróżniano zimą, tak jak czyniono to np. na Kanale Elbląskim, na odcinkach między pochylniami, to stan ceglanych umocnień przedstawiałby się na zaporze i groblach zbiornika nr 6 podobnie jak lic zbiornika nr 7. Stan ten byłby lepszy gdyby stale stan zbiorników monitorowano, ale tak nigdy nie było. Wszystkie zbiorniki z pocz. XXI wieku pozbawione były urządzeń kontrolno-pomiarowych, np. reperów czy piezometrów.
Wszystkie zbiorniki otaczano barierami wykonanymi ze słupków kamiennych, granitowych, przez które przeciągano pręty lub liny stalowe. Słupy te znajdujemy na wszystkich zbiornikach, czasami z ubytkami kamiennymi, w każdym zaś przypadku pozbawione są olinowania, zwykle prowadzonego w dwu rzędach.
Studia terenowe wskazują, że zbiorniki nr 1-5 były z początkiem XX stulecia modernizowane przy czym roboty obejmowały z reguły przebudowę urządzeń przelewowo - upustowych i pomostów oraz instalowanych na nich urządzeń sterowania poziomem wód przez upusty denne sytuowane na poziomie rurociągu spustowego studzienek upustowych, położonych za przelewami awaryjnymi, na skarpach odpowietrznych. Modernizowano również upusty ulgi stawów nr 1-5 i śluzy wpustowe wody do stawów. Przy tej okazji odbudowywano również umocnienia brzegowe Potoku Marcowego Dużego, na wysokości stawów nr 3-5, przesuniętego na prawo, za groble stawów.
Poważny zakres robót wykonano prawdopodobnie na stawie 1. Wydaje się, że w latach 30. XX w. na skarpie odpowietrznej kamienno-gruntowej zapory zbiornika nr 1 zabudowano betonowe schody, przebudowano też podziemny kanał, którym wciąż wody ze stawu nr 1 odprowadzane są w kierunku rzeki Bystrzycy. Zyskał on żelbetową obudowę i takież przekrycie. Z przebudową tego kanału wiązać się mogła również przebudowa upustu dennego wody ze stawu i urządzenia sterowania jego zasuwą z pomostu stalowego opartego na betonowym przyczółku w płd.-zach. narożu stawu. Pomost ten i urządzenia sterujące zasuwą od lat 90. XX w. już nie istnieją, a staw utrzymuje stały poziom wody dzięki zbilansowaniu dopływu z odpływem wody. Na skarpie odpowietrznej wciąż pozostaje betonowy przyczółek pomostu, świadek systemu sterowania poziomem wód zbiornika przez upust denny na przestrzeni co najmniej 120 lat.
Na stawie nr 2 w latach 30. XX w. przebudowano urządzenie przelewowo-wpustowe prowadzące wodę na staw nr 2 ze stawu nr 3. Zyskało ono dwukomorową studnię, murowaną z cegły, przykryta solidnym, żelbetowym stropem. Przebudowano wówczas także urządzenie sterowania poziomem wód z pomostu, przy pomocy zasuwy zamykającej upust denny o średnicy 300 mm, przez który wody tego stawu do dzisiaj odprowadzane są do stawu nr 1. Podobnie jak tam, także tutaj poziom wody stawu od lat 90. XX w. utrzymywany jest dzięki zbilansowaniu dopływu wody z odpływem, bowiem ani pomost, ani urządzenia sterujące pracą zasuwy, montowane niegdyś przy skarpie odpowietrznej kamienno-gruntowej zapory już nie istnieją.
Na stawie nr 3 przebudowano w latach 30. XX w. upust ulgi wód stawu do Potoku Marcowego Dużego. Nadano mu formę przelewu (progu) stałego, betonowego, licowanego cegłą klinkierową i przelewu ruchomego, zamykanego zasuwą. Na wysokości przelewu koryto Potoku Marcowego skanalizowano, umacniając brzegi i dno kamieniem na zaprawie betonowej. Przed przelewem na potoku wykształcił się naturalny wodospad, który uregulowano wprowadzając kamienne stopnie (kaskady) by ograniczyć erozję denną potoku. Od stawu oddzielono go groblą kamienno-gruntową, która na odcinku ok. 5 metrów uległa uszkodzeniu (rozmyciu). Uszkodzenie to naprawiono w latach 90. XX w. przez zabudowę ścianki szczelnej z pustaków betonowych, ale w części i ono jest już uszkodzone i przy wyższych stanach wód potoku w sposób niekontrolowany wlewa się on do stawu. W latach 30. XX w. przebudowano również układ sterowania upustami dennymi (dwa, każdy o średnicy 300 mm) prowadzącymi wody zbiornika do stawu nr 2. Na betonowym przyczółki zabudowanym na grobli odpowietrznej i dwu żelbetowych filarach posadowionych w dnie zbiornika oparto stalowy pomost, na którego końcu zainstalowano mechanizmy śrubowe sterowania zasuwami rurociągów dennych.
Na stawie nr 4 w latach 90. XX w. odbudowano uszkodzony upust ulgi, zabudowując tutaj wąski kanał zamykany zasuwą. Zlikwidowano wcześniejszy przelew stały a nowy upust wykonano w konstrukcji murowanej z bloczków betonowych i kamiennych. W latach 30. XX w. zmodernizowano także układ sterowania upustami dennymi stawu, zabudowując na stawie stalowy pomost, z którego do dzisiaj pozostają jedynie relikty.
Roboty prowadzono również na stawie 5. Tutaj prowizorycznie odbudowano w latach 90. XX w. przelew stały i ruchomy ulgi (wcześniej utrzymany w analogicznej konstrukcji jak przelewy ulgi stawów nr 3 i 4, stosując, podobnie jak na stawie 4 nowy materiał - prefabrykowane bloczki betonowe i kostki kamienia granitowego. Także tutaj stalowy pomost, roboczy, urządzeń sterujących upustami dennymi (2 x 300 mm) pochodzi z lat 30. XX w., przy czym utrzymano konstrukcję pozbawioną kładki. Z początkiem XX w. ponownie uregulowano rozdział wód Potoku Marcowego Dużego i kanału prowadzącego wody Potoku do stawu (zamykanego zasuwą), co pozostawało w związku z modernizacją mostu drogowego na Potoku, w ciągu ul. Leśnej.
Modernizacji oparły się jedynie stawy nr 6 i 7, najmłodsze, pochodzące z lat 90. XIX w. W latach 30. XX w. obsadzono ich groble boczne (stawu nr 6 obustronnie) bukiem, formując szpalery właściwe dla promenad spacerowych czy ścieżek holowniczych na kanałach żeglownych. Podobnie postąpiono w XIX stuleciu na najstarszym z funkcjonujących do dzisiaj kanałów żeglownych świata - na Canal du Midi, obsadzając groble kanału 60.000 platanów, a miejscami, jak pod Castelnaudary cisem. Roboty hydrotechniczne na tych stawach prowadzono w latach 30. XX w., przy czym ich program ograniczono do wprowadzenia przelewu pod groblą dzielącą stawy nr 7 i 6, w formie betonowego rurociągu o średnicy 600 mm, którym zastąpiono wcześniejszy przepust żeliwny lub kamionkowy o średnicy 600 mm.
Na stawie nr 7 w latach 80. XX w. zamulona została studzienka osadowa poboru wody z Potoku Marcowego Małego do kamiennego przepustu, prowadzącego wody Potoku do stawu nr 7. Tutaj funkcjonował niegdyś niewielki zbiornik przeciw rumowiskowy, w 2013 zasypany i zarośnięty. Od strony stawu nr 7 uszkodzona była tarcza czołowa przepustu, który przechodząc pod drogą leśną wydawał się być drożny przynajmniej na odcinku 5 m. Wobec zaniechania usunięcia zanieczyszczeń zgromadzonych w d. stawie przeciw rumowiskowym, w studni i w początkowym odcinku przepustu (na długości 1,0 - 2,0 m) Potok zmienił tutaj swój bieg wykształcając niekontrolowany swój wlot do stawu nr 7, rozmywając skarpę czaszy stawu i powodując jej erozję.
Obsadzenia grobli zyskały z początkiem lat 30. XX w. również stawy nr 2 (dębem - skarpy odpowietrzne kamienno-gruntowej zapory), nr 3 i 4 (dębem - groble odpowietrzne od ul. Leśnej). Staw nr 5 obsadzony został jedynie od strony skarpy nad Potokiem Marcowym Dużym - bukiem. Staw nr 1 obsadzenia korony zapory kamienno-gruntowej zyskał już z chwilą zakończenia jej budowy, ok. 1900 r.
Współcześnie stan techniczny zbiorników jest zróżnicowany. Po odbudowie w latach 2013-2015 najlepiej prezentują się zbiorniki nr 6 - 8, których kondycja, z uwagi na kaskadowe położenie zbiorników jest zasadnicza dla stopnia bezpieczeństwa nie tylko tych obiektów ale również stawów położonych niżej. Awaria każdego z tych zbiorników lawinowo wywołać może efekt domina, powodując uszkodzenia, a nawet zniszczenia zbiorników położonych niżej.
Jeszcze w 2013 stan tych zbiorników był rozpaczliwy. Podjęte roboty remontowe doprowadziły do umocnienia narzutu kamiennego w korpusie zapory, odbudowy systemu drenażowego zapory, demontażu i ponownego przemurowania ceglanego lica ścian odwodnych zapór. Szczęśliwie w toku prac stosowano nowy materiał ceglany o wysokich parametrach wytrzymałościowych. Z koron zapór usunięto wszelkie drzewa i krzaki, których systemy korzeniowe powodowały wybrzuszenia skarp odpowietrznych. Przywrócono sprawność techniczną mnichów oraz zasuw upustów dennych, przy czym wprowadzono na stawy pomosty robocze urządzeń sterujących poziomem wody w zbiornikach, wzorowane na urządzeniach znanych ze stawów nr 3-5.